Sennik Zmarły kolega, sen o koledze.

Snił mi sie zmarły kolega, który zginął tragicznie na motorze na początku lipca tego roku. we śnie siedział na szafce z moją siostrą, z którą miał bardzo dobry kontakt. pamiętam, że się z nim żegnałyśmy. dałam mu buzi w polika mówiąc, że "później mogę nie zdążyć". a on na to odprał "wiem bo za tydzień umrę". z siostrą zaczęłyśmy płakać. on na koniec powiedział " spotkamy sie za siedemdziesiąt parę lat, wtedy dusza schodzi na ziemię po stu latach". co może oznaczać ten sen??

Gosiek
wawa

Ja przezyłam swój najgorszy sen...mój kumpel który zmarł 2 tyg temu nagleśnił mi się dzis w nocy...sen był okropny. wiedziałam że on nie żyje. oglądałam z siostrą komedię romantyczna w momencie kiedy para lezala na lozku i calowala sie film sie zatrzymal. siostra przełączyła na inny kanał i...zobaczyłam dłuuugi korytarz a na końcu na krześle siedział moj kumpel był bardzo smutny i...zły...mówił do mnie przerazajacym głosem"pamiętam cie" w tym momencie czułam ze ja jestem sama...zaraz siostra przełaczyła na inny kanał i juz go nie widzialam ale slyszałam jak mówi"widze cie" i tak pare raz na przemian ja sie bardzo bałam...dalej przelaczyla na ten film ktorego ze strachu nawet nie widzialam...a zza plecow moj brat powiedzial"przelacz na niego chce go usłyszeć jeszcze raz" i siostra przełaczyla i się obudziłam...w momencie przebudzenia przyszedł sms...bałąm sie odczytac ale wzielam tel i odczytalam sms byl od innego kolegi o tym samym imieniu co ten zmarły kolega ze snu...nie wiem co to może oznaczać bardzo sie boje...pomóżcie

Magdalenka
Zabrze

Gdy sie śni zmarły kolega oznacza to że wam go brakuje i chce zebyscie zapalili znicz na jego pomniku ) sen snil mi sie juz pare razy i za kazdym razem jak zapalilam znicz to mialam na jakis czas spokoj

Stracilam jednego kolege,potem za pol roku drugiego... wiele razy mi sie snili... szlam na pomnik i modlilam sie do nich mowiac ze bardzo mi ich brak. bylam szczera i otwarta bo tylko tam moglam sie otworzyc na maxa. to bylo niesamowite. nagle wszystko odeszlo, ale wspomnienia zostaly. wazne ze pamietamy, a nawet chocbysmy mieli chodzic na cmentarz kilka razy w tyg. idzmy i siedzmy tyle ile potrzebujemy. nasi zmarli przyjaciele na pewno by nie narzekali ze tak czesto nas widza. robmy co czujemy a zadne sny nie przyniosą nam nieprzespanych nocy

Justyna
legnica

Mi sie juz dwa razy snil moj kolega z podstawowki ktory zmarl pod koniec zeszlego roku..bardzo mi bylo smutno z tego powodu i bardzo plakalam na pogrzebie iczesto o nim mysle bo zalmi go bardzo bo jakby nie patrzec 24 lata to nie wiek na umieranie..zmarl bo mial tetniaka ktorego lekarze nie wykryli gdy byl w szpitalu i zostawil 2 dzieci i mloda zone...i snilo mi sie ostatnio ze patrzyl na mnie z okna swojego domu gdzie mieszkal i sie do mnie usmiechal a potem znowu mi sie snil ze szedl ze mna na spacerze i rozmawialam z nim i sciskal mnie i pocieszla i mowil ze on nie umarl,ze zmartwychwstal...jestem wrazliwa na tym punkcie i nie wiemco to moze oznaczac a dodam ze czesto mam wrazenie ze on jest obok mnie..czy to dlatego zeczesto o nim mylse?

Dziś śnił mi się mój znajomy,który zginął w czerwcu tego roku.we śnie znajdowałam się w raz z moją przyjaciółką,w pobliżu jego domu.wszędzie było mnóstwo śniegu i było dość ciemno.moja przyjaciółka bardzo się bała,że nie znajdziemy drogi,a on nam pomógł.pokazał którędy mamy iść.podziękowałyśmy i odeszłyśmy.muszę jeszcze dodać,że ja nie odczuwałam strachu w tym śnie.

Pare miesiecy temu zginal moj kolega w wypadku samochodowym. myslalm o nim non stop i dwa dni po jego smierci przysnilo mi sie jak klecze w miejscu gdzie byl wypadek a moj kolega lezy mi na rekach i placze ,a wokul nas ogien. nie wiem co to moglo oznaczac ale wiem ze mnie strasznie przestraszylo i bardzo zmartwilo.

Samotna
Rzeszów

Mi się śnił mój przyjaciel, który umarł 3 tyg temu. Śniło mi się jak leżał ze mną w łóżku, byliśmy zaręczeni ten sen był radosny, śmieliśmy się z czegoś ktoś przy nas siedział a my temu komuś coś ze śmiechem opowiadaliśmy. zastanawiam się co to znaczy... może ja go po prostu kochałam? ale za późno zdałam sobie z tego sprawę...?

Samotna
Rzeszów

A na cmentarzu odwiedzam go co piątek od jego śmierci

K
bieruń

śnił mi się mój dobry kolega który zmarł pół roku temu w tragicznym wypadku. we śnie byliśmy w gronie znajomych, on mnie przytulił bo bardzo płakałam, powiedział że wszystko będzie dobrze. powiedziałam do niego ze zdziwieniem 'o przyszedłeś do mnie' a on mi odpowiedział 'ja zawsze będę przy tobie'...kiedyś chciał ze mną być, myślę czy go nie kochałam i czy to właśnie brak jego osoby się w ten sposób nie objawia. dużo z nim rozmawiam w myślach...może to odpowiedź, znak...

Piotrek
Łomża

Mój kolega w lutym popełnił samobójstwo. Śnił mi się pare razy. po pierwszym śnie poszedłęm na cmentarz i był wykrzywiony krzyż, wraz z innym kolegągo poprawiliśmy. ale ostatni sen był dziwny, wraz kolegami prosiliśmy go o coś i we śnie bałem się spojrzeć w górę ponieważ ukazywał się jego duch. po paru chwilach podszedł do nas jakiś facet i dostaliśmy to o co prosiliśmy zmarłego kolege.

Kubuś też mi sie snił dlaczego on zginął przez tego pirata boze kubaaaaaaa ja nie moge tego pojąć !!! wracaj miałeś tyle lat ile ja chodzilismy razem do szkoły miałes mi tyle do opowiedzenia !!!!!!!!!!!!!!! gdzie jest ludzka sprawiedliwość ??? wiem ze jeszcze żyłeś, krzyczałeś ale gdy dotarła pomoc wszystko przestało istnieć.
niesamowicie tęsknie !!!

2tygodnie temu snil mi sie pogrzeb kolegi dokladnie nawet nie pamietam ktorego wiem ze byl z ekipy osiedlowej wczoraj sie dowiaduje ze przedawkował i zmarl pojutrze pogrzeb niewiem co ten sen mial oznaczac gdybym wiedziala konkretnie o ktorego chodzi moze bym mogla pomoc