Sennik Cmentarz, sen o cmentarzu.

Jenny
Poznań

Pojechałam z rodziną na cmentarz. był on stary i okropnie mroczny. był na wielu wzniesieniach pomiędzy drzewami których korzenie wystawały i oplatały niektóre trumny. był imponująco realny! nie mogliśmy znaleźć osoby której szukaliśmy. po jakimś czasie gdy rodzina wsiadla do samochodu i zrezygnowała z dalszych poszukiwać wójek kazał mi sprawdzić tylko jeszcze w jednym miescu. obok bagna które było ochydnie wstrętne był stary zapuszczony nagrobek na którym widniało moje imie i nazwisko. w tym momencie moją uwagę przyciągnęlo bagno które zaczęło jakby bulgotać. pojawił się też jakiś pies. obudziłam się przerażona i zdezorientowana. tuż przed zaśnięciem miałam dziwne wrażenie jakbym miało mi się coś stać w wypadku samochodwym. wiem że to wszystko dziwne. miałam tak pierwszy raz.

Moja dziewczyna piekielnie się boi takich rzeczy. cmentarze nieboszczyki duchy itp. wczoraj gdy od niej wyjeżdżałem czułem się nieswojo. na początku zobaczyłem czarnego kota. nie wierze w takie przesądy ale jakoś mnie to ruszyło. później jechałem na ulice omal nie wybiegła mi sarna albo też jeleń (nie znam się dokładnie i do tego było ciemno) na szczęście nic nie wybiegło więc jechałem dalej. później omal nie wjechałem w tył tira który wyjechał sobie tak po prostu przede mnie. zmierzam do tego iż gdy ja właśnie wracałem mojej dziewczynie śnił się cmentarz. iż idzie ona obok niego.

jeśli ktoś potrafi jakoś to po układać lub też wyjaśnić byłbym wdzięczny.

Nigga
Brzesko-Okocim

Jeśli opowiedziałeś dziewczynie o tym to przeżyła to na swój sposób w trosce o ciebie, a ze śniło się jej akurat to czego się boi to dlatego ze strach o ciebie skojarzyła(ona lub jej podświadomość) właśnie z tym co budzi w niej lek

Mnie się śniło, że jechałam autobusem z mamą i babcią. nagle babcia chciała wysiąść, więc zapytałam mamy czemu wysiada, a ona mi na to, że idzie na cmentarz. sama pojechała do kościoła...

Sandra
Zgon

Ja miałam bardzo dziwny sen . Śniło mi się, że moja mama umarła (broń boże!) mam jeszcze dwójkę rodzeństwa , i wraz z tatą pojechaliśmy na naszą działkę, która nie leżałam tam gdzie zazwyczaj . wszyscy poszli się rozpakować do domku a ja próbowałam zamknąć bramę wjazdową. nagle zerwał się niesamowity huragan. deszcz bił mnie po twarzy. wszystko to czułam przez sen. wtedy wybiegł tata i powiedział, że mam się spakować bo nie zostaniemy tutaj w taką pogodę. ale ja nie chciałam wyjeżdżać. gdy pogoda się polepszyła i deszcz przestał padać, wybrałam się na spacer na cmentarz. były tam kręte alejki i dużo grobów. mnie ciągnęło jednak na koniec cmentarza. doszłam tam . wtedy zaczęłam płakać. bo gdy spojrzałam na najbardziej rozwalający się grób ujrzałam nazwisko i zdjęcie mojej mamy. obok na nagrobku wypisane były nazwiska mojej babci i prababci. pobiegłam do domu. wzięłam moją młodszą siostrę i razem tam poszłyśmy. była za mała ,żeby wiedzieć co się dzieje. ale i ona zaczęła płakać mówiąc ,że chce do mamy. wtedy poczułam , że mama jednak żyje. Że drapie w swoją trumnę. chciałam ją stamtąd wyciągnąć. i wtedy się obudziłam . byłam zalana potem i zapłakana . czułam to wszystko na sobie naprawdę . drugi sen to taki sam, że moja mama nie żyję. tylko ,że to był zupełnie inny cmentarz. a jej grób był położony na bardzo wysuniętym klifie . podeszłam bliżej , i słyszałam jak ktoś drapie w trumnę. znowu się obudziłam . ( pierwszy sen miałam w czwartkową noc, ten zaś w piątkową) czy może mi ktoś wyjaśnić czemu za każdym razem czuję się tak fatalnie jak w snach, i co one oznaczają ?.

M.
Katowice

Miałam dzisiaj bardzo dziwny sen, który nie daje mi spokoju. Śniło mi się, że byłam na cmentarzu z przyjaciółką i moim bratem na grobie jej brata. siedzieliśmy tam i nagle pojawiła mi się zjawa(?) ciotki, która jeszcze normalnie żyje(w śnie wydawało się, że nie żyje) i prosiła mnie o modlitwę i wykupienie mszy. ową ciotkę w śnie widziałam tylko ja, mój brat ani przyjaciółka jej nie widzieli. macie może jakiś pomysł o co mogło chodzić?

Marta
Międzybrodzie Bialskie

Śniło mi się parę dni temu, że byłam na cmentarzu, ale nie na takim zwykłym (tzn. dla dorosłych) tylko na cmentarzu dziecięcym. dokładnie niemowlęcym. dziwne było to, że nagrobki były już od bardzo bardzo dawna, nawet od tysiąc czterysta któregoś roku! (wiem, że od tamtego okresu nie zachowałby się nagrobek, zwłaszcza piękny i lśniący!) a najdziwniejsze i chyba najstraszniejsze było to, że prawie przy każdym pomniku leżał dziecięcy smoczek (cumel, nunuś czy jak to tam zwał), niektóre były nowe, niektóre zniszczone i połamane. i to mnie martwi. nie wiem o co mogłoby chodzić?

Poziomka
Łódź

Śnił mi się cmentarz, a właściwie cały pogrzeb, cała procesja.. na początku byłam w kaplicy, zgromadzili się tam też inni ludzi - obcy i rodzina. ksiądz odprawił mszę, a potem poprosił mnie bym udała się na miejsce pochowku sama i poczekała na innych. poszłam. cmentarz był ciemny, szaro-czarny, a ja sama szłam wśród grobów. wiał wiatr i liście opadały z drzew. potem doszłam na wskazane miejsce i zobaczyłam całą procesję.
o co chodzi?

Iwka
Gdańsk

Śniło mi się że szłam z kolegą na cmentarz, była piękna pogoda świeciło słońce było pełno ludzi. miałam na sobie sukienkę i bukiet żółto-czerwonych tulipanów. kolega stanął przy jednym z nagrobków - jego własnym. mówię do niego jak to możliwe że to jego grób , a on żebym dokładnie spojrzała na date zgonu. był to 20 grudzień. powiedział że został mu jeszcze tydzień czasu i chciał się pożegnać. położyłam mu tulipany na grobie a on się do mnie uśmiechał. rano obudził mnie telefon- zadzwonił kolega ze snu że jego brat wpadł w poślizg miał wypadek samochodowy i leży w szpitalu.
aż mnie ciarki przeszły

Ewa
kalisz

Snilam ze uczestniczylam w pogrzebie

A mi się śniło coś takiego:byłam z kimś na cmentarzu..nie wiem z kim..i z grobu chciała wstać jakaś baba i otworzyła puszkę pandory.później zaczęliśmy z tym kimś wsadzać ją do tego grobu...później jak już ją zakopaliśmy znaleźliśmy się pod takim dosyć dużym grobowcem i chciała stamtąd wyjść dwójka może 3-4 letnich dzieci, chłopczyk i dziewczynka no i znowu ten ktoś kto był ze mną zaczął zasuwać ten grobowiec a dziewczynka jeszcze wyjrzała przez szparę pomachała mi i jej się tak oczy zaświeciły...czy to może coś oznaczać??np ta puszka..

Mi się śniło że jechałam rowerem na cmentarz na grób mamy ale nie dojechałam bo budzik mnie obudził

Izabella
Jelenia Góra

Śniło mi się że poszłam na cmentarz z przyjaciółką była noc cmentarz był straszny były zniszczone groby błoto na końcu były bagna i kościół ledwo stał szłyśmy alejkami i bałyśmy się okropnie nagle spojrzałam i zobaczyłam nasze groby mój i dari gdy daria zaczęła uciekać z grobów zaczęły wychodzić żywe trupy usłyszałyśmy wtedy dziwny głos nie wyjdziecie z tąt zostaniecie powieszone a potem spalone na stosie za wasze winy wtedy się obudziłam mokra dobrze że daria u mnie nocowała przez 2 tygodnie bo strasznie się bałam

Agata
Biała Podlaska

Dla mnie cmentarze śnią się bardzo często na myśl o snie robi mi się nie dobrze
dziś znowu mi się śnił cmentarz że byłam na takim dziwny cmentarzu i ze ktoś zaczął krzyczeć nie pamiętam kto to był ale ten ktoś nie żył jego ciało spoczywało w tej trumnie

Ola
Lubin

Na poczatk chciala bym powiedziec ze czesto mam smy co sie spejniaja np ze moja nauczycielka jest w ciazy i miesiac puznij naprawde byla

dzisiaj snilam ze ide na wycieczke na cmentaz z klasa mielismy tam zostac na noc i kazdy przynius materac ktory polozylismy na grob i tam mielismy spac jak siedzielismy przy ognisku to mi sie przypomniela jak babcia mi muwila ze niewolno stawac na grobach bo ta osoba co tam lezy ci sie przysni a bo juz lezalam na tym grobie strasznie sie przestrszylam i bowiedzialam o tym pani ona natomiast poszla na tem cmentaz i nie wrucila zaraz po tym sie obudzilam strasznie sie trzeslam

a i zapomnialam na tym cmetazy bylo bardzo duze pochodnie wie bylo jasno tej klasy z ktora bylam nie znalam i cmetaz byl bardzo zadbany miajam wrazenie ze leza tam sami bogaci

A mi sie śniło że byłam na cmentarzu na grobie dziadków i przyszla mama i zaczelysmy kopać a dookoła było pełno psów co to może znaczyć